Za nami Zlot 61. Harcerskiego Rajdu Świętokrzyskiego "Ojczyzna Duszy"

 

W sobotę i niedzielę na Żeromszczyźnie gościliśmy harcerzy z całej Polski. W Ciekotach swój finał miał najstarszy w kraju Ogólnopolski Harcerski Rajd Świętokrzyski, który organizowany jest przez ZHP nieprzerwanie od 61 lat.

Wybór Ciekot na metę rajdu nie był przypadkowy, bo Stefan Żeromski jest patronem Chorągwi Kieleckiej, a druhowie w ten sposób chcieli uczcić przypadające za kilka miesięcy 155. rocznicę urodzin pisarza. W sobotę na Żeromszczyźnie spotkali się uczestnicy wszystkich tras. Warto dodać, że prowadziło tu dziewięć tras, które wychodziły z różnych punktów naszego regionu m.in. z Tokarni, Nowej Słupi, Starachowic czy Ostrowca Świętokrzyskiego. W trakcie Zlotu 61. Harcerskiego Rajdu Świętokrzyskiego, odbyła się konferencja naukowa „60 lat Harcerskiego Rajdu Świętokrzyskiego – najstarszej imprezy turystycznej ZHP". Uroczyście otworzyła ją hm. Anna Nowosad, naczelniczka ZHP. Referaty wygłosili dr Cezary Jastrzębiński, mgr Emila Kulczyk, prof. dr hab Adam Massalski, dr Marek Jedynak, dr Katarzyna Nobis-Wlazło, mgr inż. Maciej Wlazło, dr Andrzej Rembalski, mgr Elżbieta Kubiec. Można było wysłuchać referatów dotyczących m.in. treści krajoznawczych, turystyki jako formie wychowawczej, czy treści patriotycznych w programach rajdu, a także poznać wybrane sylwetki komendantów rajdu. Wcześniej odbyło się spotkanie z Aldoną Patryką, która opowiadała o Afryce. Wśród gości wydarzenia byli m.in. Zbigniew Zagnański, sekretarz Gminy Masłów oraz Henryk Milcarz, wiceprzewodniczący Sejmiku, prezes Wodociągów Kieleckich. W amfiteatrze trwał koncert. Na scenie wystąpili: zespół wokalny Happy z Mirca, Stare Dobre Harcerstwo, Grupa Na Swoim. Przez cały na terenie wokół "Szklanego Domu" trwały harcerskie rozgrywki m.in. turniej juggera i gra terenowa. Działała poczta harcerska. Finałowym momentem było rozpalanie "Ogniska pamięci". Zlot zakończył się w niedzielne przedpołudnie okolicznościowym apelem.