Niestrudzony innowator

Zbigniew Jantura, sołtys Bolechowic.

Nie szczędząc czasu i sił, aktywnie uczestniczy w pracach na rzecz swojej miejscowości. Otwarty i życzliwy, współorganizator czynów społecznych i imprez rekreacyjnych. Tak o Zbigniewie Janturze, sołtysie Bolechowic, mówią mieszkańcy sołectwa.

Bolechowice to niezwykle urokliwa podkielecka miejscowość w gminie Sitkówka-Nowiny, oddalona od stolicy województwa zaledwie o 15 kilometrów. Włodarzem od dziesięciu lat jest tu Zbigniew Jantura. Jego sołectwo liczy 560 mieszkańców.

– Od trzech kadencji reprezentuję swoją miejscowość, podejmując trud budowy lepszego bytu dla mieszkańców – mówi sołtys. – W Bolechowicach mieszkam od zawsze. Tutaj przeżyłem młodzieńcze lata, tutaj dorastałem, miejscowe środowisko było moim najbliższym otoczeniem. To jest moje miejsce na ziemi, moja mała ojczyzna. Dlatego też, decydując się na pracę w miejscowym społeczeństwie, chciałem dołożyć cegiełkę swego wysiłku dla dobra wspólnego.

Imponujące osiągnięcia

Za największy swój sukces sołtys uważa stworzenie odcinka drogi gminnej asfaltowej, prowadzącej od drogi powiatowej do przysiółka Podmoście. Udało się także przekształcić część działek rolnych na budowlane.

– Szkoła Podstawowa w Bolechowicach stała się sercem i piękną wizytówką naszego sołectwa. Tuż przed budynkiem z funduszy sołeckich, przy wsparciu gminy, wybudowaliśmy okazały plac zabaw. Za budynkiem jest siłownia zewnętrzna i boisko do gry w piłkę plażową – wylicza sołtys. – Za szkołą zaś znajduje się plac z ławeczkami i zadaszoną sceną. Tutaj odbywają się wszystkie ważne imprezy w naszym sołectwie. A jest ich sporo, szczególnie latem. Doposażyliśmy też świetlicę szkolną oraz wspieramy działania zespołu Bolechowiczanie.

To niejedyne widoczne działania sołtysa z Bolechowic. – Na pętli autobusowej linii nr 19 stanęła, oczekiwana przez wszystkich, wiata przystankowa. Udało nam się odprowadzić wody opadowe w okolicy domów – wylicza pan Zbigniew. – Nasze sołectwo ma gazociąg.

Obecnie za priorytetowe w swojej pracy uznaje przekształcenie działek z rolniczych na budowlane. – Złożyłem też wnioski o przekształcenie drugiej linii zabudowy w Bolechowicach – mówi. – Zależy mi na generalnym remoncie drogi gminnej, wraz z odprowadzeniem wód opadowych, prowadzącej od drogi wojewódzkiej, obok firmy „Jadar”, do drogi powiatowej. Wykonano dokumentację, czekamy na przetarg i wyłonienie wykonawcy.

Plany na rok 2017

Wiele inwestycji planowanych jest na rok 2017. – To będzie wyjątkowy rok jeśli chodzi o inwestycje. Planujemy uzupełnienie oświetlenia ulicznego na LED-owe oraz wykonanie nowego odcinka oświetlenia długości około 500 metrów – mówi sołtys.

To nie koniec zmian. – Chcemy zaadaptować poddasze szkoły, ocieplić budynek, przerobić kotłownię z olejowej na gazową, a także poszerzyć wjazd do szkoły. A latem zamierzamy wybudować altanę grillową. Inwestycje te powstaną z funduszu sołeckiego, przy wsparciu finansowym Urzędu Gminy.

Jak przyznaje sołtys Bolechowic, jego największym sukcesem jest sympatia i zwykła wdzięczność mieszkańców. – Praktycznie z każdym mieszkańcem znalazłem wspólny język. Zawsze stawiałem na kontakt osobisty.

Pracowity społecznik

Jak podkreśla, nie jest łatwo być sołtysem, bo nie da się spełnić oczekiwań wszystkich. – Przez te lata dokładałem wszelkich starań, żeby nasza miejscowość pięknie się rozwijała. Jak widać, ludzie to docenili. Daje mi to motywację do kolejnych działań – mówi Zbigniew Jantura. – Swoją pracę w zasadzie traktuję jak służbę, którą wykonuję w swoich miejscowościach, wśród współmieszkańców, w środowisku, w którym mieszkam i funkcjonuję. Znając dokładnie miejscowe realia i potrzeby, staram się możliwie jak najlepiej dbać o interesy mieszkańców i godnie reprezentować swe środowiska.

– Ogromną zaletą sołtysa jest jego pracowitość – mówi Urszula Wierzbicka, dyrektorka Szkoły Podstawowej w Bolechowicach. – Dając przykład swoją postawą i zaangażowaniem,  znakomicie integruje środowisko lokalne. Optymizm i pogodne usposobienie czynią naszego sołtysa niedoścignionym w tym, co robi.

– Bardzo dobrze współpracuje mi się z mieszkańcem naszego sołectwa, wicestarostą kieleckim Zenonem Janusem. Z wieloma sprawami zwracam się do niego, zawsze służy pomocą i radą. A przy tym ma bardzo dobry kontakt z sołtysami naszej gminy – mówi Zbigniew Jantura.