Lubię kontakt z mieszkańcami

31 Marca 2021

Otwartość na nowe doświadczenia sprawiła, że Artur Lis został sołtysem Domaszowic: - Spotkania z ludźmi są niezwykle ważne, a to, że mi zaufali i powierzyli sprawy sołectwa, jest powodem do dumy. Sołtys Domaszowic

Jest sołtysem jednego z największych sołectw w gminie Masłów, które liczy 1260 mieszkańców. To duże wyzwanie i ogrom pracy. Artur Lis w Domaszowicach mieszka od urodzenia. Wieś zna jak własną kieszeń. I ludzi, który w niej mieszkają. - Tutaj przeżyłem swe młodzieńcze lata, miejscowe środowisko jest najbliższym mi otoczeniem, tutaj jest mój dom i tutaj mieszka większość mojej rodziny. To jest moje miejsce na ziemi. Chciałem dołączyć do tych, którzy nawet kosztem własnych wyrzeczeń podejmowali i podejmują trud budowy lepszego bytu tutejszej społeczności.

Dlatego też, decydując się na pracę wśród miejscowego społeczeństwa, chciał działać dla dobra wspólnego. Nie ma żadnego problemu z nawiązywaniem kontaktów z nowymi mieszkańcami. - Sołtysem jestem od 2012 roku. W tym czasie Domaszowice rozwinęły się i rozrosły. Wielu mieszkańców Kielc wybiera to miejsce do życia, bo jest idealne pod budownictwo domów jednorodzinnych. Jest tu urokliwie, spokojnie i bardzo ładnie. To miejsce na rodzinne spacery, wycieczki rowerowe czy nordic walking.  

Po pierwszej kadencji został wybrany sołtysem po raz kolejny. Dodatkowo mieszkańcy wybrali go także na radnego gminnego. - Chcę po prostu odpowiadać za to, co dzieje się w mojej wsi - przyznaje szczerze Artur Lis. - Słucham uwag i robię to, co jest potrzebne. Działamy wspólnie - podkreśla. Sołtysowanie jest dla niego nie tylko dodatkowym zajęciem, ale przede wszystkim pasją. - Lubię kontakt z mieszkańcami, więc regularnie raz w miesiącu ich odwiedzam i rozmawiamy o tym, czego naszemu sołectwu brakuje.

Osobiście zbiera podatki i opłaty za śmieci. Jego dom zawsze jest otwarty dla domaszowiczan.

Jak przyznaje, mieszkańcy sołectwa Domaszowice mają zupełnie inne oczekiwania, niż pozostali mieszkańcy gminy. - Chcą dobrych dróg, chodników i oświetlonych terenów. Wodociąg już mamy, kanalizację również. Obecnie doprowadzany jest gaz.

Na początku mieszkańcy oczekiwali chodników. Kilka lat temu powstał jeden - od góry Domaszowic w kierunku starej wsi. - Obecnie kończymy budowę kolejnego, który połączy Wolę Kopcową z ogródkami działkowymi w Domaszowicach. Jest to odcinek, gdzie zarówno piesi, jak i  kierowcy muszą szczególnie uważać, dlatego realizacja tego zadania była niezbędna. To był priorytet w moich działaniach. Domaszowiczanie bardzo długo czekali na tę inwestycję, wreszcie poprawiło się bezpieczeństwo pieszych. Chodnik został zaprojektowany z budżetu gminy Masłów i przekazany do realizacji powiatowi kieleckiemu, który jest właścicielem drogi. Cieszę się, że naszemu wójtowi Tomaszowi Lato udało się wspólnie ze starostą Mirosławem Gębskim zrealizować tę inwestycję. Obecnie projektowany jest drugi etap inwestycji, która połączy chodnik od ogródków do góry Domaszowic.

 

Kolejnym problemem zgłaszanym sołtysowi jest łącznik między Kielcami a Domaszowicami. To droga techniczna przy trasie szybkiego ruchu, ale poboczami poruszają się piesi i matki z dziećmi do gminnego żłobka. Pobocze jest bardzo wąskie. Ten łącznik należy do Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad, która nie chce oddać tych terenów gminie, ani też nie ma pieniędzy na budowę chodnika. Jedynie, co udało się tam wykonać, to oświetlenie. Żłobek służy dzieciom z całej gminy, nie tylko z Domaszowic.

Mieszkańcy pragnęli, by gmina zamontowała oświetlenie uliczne. I powoli sołtysowi Lisowi udało się oświetlić sołectwo.

 

- Obecnie naszym priorytetem jest doprowadzenie do stworzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego w Domaszowicach. To pozwoli mieszkańcom przekształcić grunty rolne w działki budowlane i da zielone światło wielu inwestycjom. Problemem są także sami mieszkańcy, którzy nie chcą przekazywać części gruntów gminie. Odpłatnie tak. Przez takie działania nie można zaplanować budowy infrastruktury ani dróg.

 

W sołectwie prężnie działa Koło Gospodyń Wiejskich, jedno z najaktywniejszych na terenie gminy Masłów. Zostało docenione za swoją aktywność wyróżnieniami w plebiscytach „Echa Dnia”. - Chętnie współpracuję z Kołem - przyznaje sołtys.

Sercem sołectwa jest kościół i ksiądz kanonik Dariusz Sieradzy. - Ksiądz mobilizuje i integruje mieszkańców do aktywności. Zaprasza na festyny, rajdy rowerowe. Co roku organizujemy dożynki parafialne połączone z festynem integracyjnym. W kościele odbywają się kiermasze. Kobiety szykują palmy na Wielkanoc czy stroiki na Boże Narodzenie. Wielu mieszkańców bardzo się angażuje.

Prywatnie Artur Lis ma żonę Agnieszkę i dwóch synów. Uwielbia grać w piłkę nożną. Wiosną i latem można go spotkać na podwórku, gdzie pieczołowicie pielęgnuje roślinność. - Uwielbiam przycinać krzaczki, czasami robię to u innych mieszkańców. 

O czym marzy? - Chciałbym, żeby powstała u nas świetlica. Szkoda, że budując żłobek, nie zaprojektowano od razu drugiego piętra.

 

do góry
Zapraszamy na 17. Jarmark Świętokrzyski. 26 maja na Św. Krzyżu. Transport bezpłatny Z uwagi na zmianę operatora telefonicznego mogą wystąpić problemy z uzyskaniem połączenia z filiami Wydziału Komunikacji i Transportu. Za utrudnienia przepraszamy. Do 19 maja można wysyłać zgłoszenia do II Powiatowego Przeglądu "Chwalcie łąki umajone" Telefony do Wydziału Komunikacji i Transportu Umów wizytę / Rejestracja pojazdów